Bojkot asertywności.

Poniedziałek. Zadzwoniła. Od ostatnich dwóch lat współpracujemy dla projektu, który stworzyła. Nie wiem, jak to się stało…ale niespodziewanie stałam się jego częścią. Kimś, kto przykłada ręki do każdego detalu, kto sprawdza każdy przecinek, każdą najmniejszą plamkę na zdjęciu, które ma zaistnieć w sieci… Nagle załapałam: „kocham ten projekt. Kocham współpracę nad każdą jego częścią i […]