Piękno vs piękno.

Stylizacja z poniższych zdjęć jest moją ukochaną! Powstała jednak pod wpływem zetknięcia się z czarem miejskiego otoczenia. Tego się nie spodziewałam. Bielsko – Biała to było dla mnie miasto, o którym nic nie wiedziałam, poza tym, że jest daleko, a ludzie pochodzący z Bielska, mówią z zabawnym akcentem. Zostałam jednak oszołomiona, zauroczona i zachwycona miastem, […]

Jestem chora. Ratuj się kto może – lewatywa. 2

Ratuj się kto może – lewatywa. Fizjologia. To najbardziej obrzydliwe słowo, jakie znam. Na dźwięk już choćby pierwszej litery, moje myśli biegną własnym nieokiełzanym rytmem, w kierunku wszystkich ludzkich zakamarków, których taka piękna i pachnąca kobieta, jak ja, Księżniczka Złota Królewna, w ogóle nie powinna mieć. Dziwi mnie również, że muszę chodzić do toalety, i […]

Jestem chora. Rocznica. 1

Rocznica. Tak, tak, to dzisiaj. Znaczy się, to nie dzisiaj, tylko dokładnie rok temu dowiedziałam się, że skorupiaki atakują. Na świecie zapanowała moda na raka. Zamiłowanie do stylu, nie pozwoliło mi, jak widać, odstawać od modowych trendów. Dwa piękne (bleee, co ja mówię, to przecież paskudztwo okropne) guzy zasiedliły prawy jajnik niestarej jeszcze zupełnie kobiety, […]

Urodziny, nowa spódnica, nowe życie.

UrodzinyZ okazji moich urodzin wybraliśmy się ze Zbyszkiem do Jarocina, który zaskoczył nas swoją architekturą, pięknymi uliczkami ale też totalną uliczną pustką. Choć napawało to smutkiem, to znakomicie posłużyło zdjęciom, które można było zrobić w każdym upatrzonym miejscu.Każdorazowo Zbyszek urodzinowo bardzo mnie zaskakuje wiedząc, że jest to dla mnie najważniejszy dzień w roku. Jestem prawdziwym […]

Wojenne dziewczyny

Wojenne dziewczyny. Zawsze, kiedy Zbyszek robi mi zdjęcia, które choć trochę są inspirowane latami 40. rzuca hasło: „wojenne dziewczyny”. Zdaje mi się, że jest lub był taki serial w tv? W moim od niedawna mieście, w Pleszewie, nie trudno o efekt w stylu „wojennych dziewczyn” ponieważ architektura: wszechobecne kamienice i stare zabudowania sprzyjają stylizacjom nawiązującym […]

Za gruba, za chuda, za stara.

Mam na imię Zmiana. Zmiana, moje drugie imię, z którego  jestem naprawdę dumna. I tak, jak ANETA niewiele o mnie mówi, tak ZMIANA absolutnie mnie określa i mówi o mnie wszystko, bowiem zmieniam się nieustannie, niemal na wszystkich życiowych obszarach: praca, przeprowadzki, odżywianie, waga, ubiór… O jednym z nich chciałam Wam dziś troszkę opowiedzieć, ponieważ […]